Stobrawski Park Krajobrazowy zajmuje powierzchnię ponad 52 tysięcy hektarów, co czyni go jednym z największych parków krajobrazowych w Polsce. Obejmuje nie tylko tereny leśne, ale też rozległe łąki czy okolice rzek (w tym Odry). Tak naprawdę każdy wybór trasy spacerowej na jego obszarze jest strzałem w dziesiątkę. Nawet jeśli nie natkniemy się na żaden zabytek, to możemy być pewni, że znajdziemy masę urokliwych ścieżek i odpoczniemy od zgiełku miasta.

Jednym z takich ciekawych miejsc jest las w okolicy wsi Stobrawa. Wędrówkę możemy rozpocząć od leśnego parkingu (współrzędne: 50.86349, 17.62811). Na jego terenie znajduje się wiata, gdzie możemy na chwilę przysiąść. Z parkingu wychodzimy na asfaltową drogę i idziemy w lewo, wypatrując po lewej stronie wyraźnej ścieżki wyłożonej kamyczkami. Tą ścieżką idziemy przez dłuższy czas prosto. W pewnym momencie po prawej stronie ukaże nam się spory niezalesiony teren – Lisie Łąki. Możemy je podziwiać z góry, gdy wespniemy się na niewielkie wzgórze.

Po lewej stronie za to jest zbiornik przeciwpożarowy. Obok niego są liczne ławeczki oraz wiata, gdzie możemy na chwilę przysiąść. To miejsce idealne na chwilę odpoczynku, posłuchanie śpiewu ptaków (których w okolicy jest pełno!) i szumu wiatru w koronach drzew.

W okolicy Lisich Łąk znajduje się trasa narciarska, która w bezśnieżne miesiące służy też entuzjastom nordic-walkingu (na załączonej mapce zaznaczona na niebiesko). Ma ona około 6 kilometrów i tworzy prostokąt, dzięki czemu idąc nią wrócimy w końcu do punktu początkowego. Wzdłuż ścieżki ustawione są tablice informacyjne na temat myślistwa i gospodarki leśnej, a także ławki i kosze na śmieci.

Warto sprawdzić nie tylko główne ścieżki, ale też poboczne, które odchodzą w głąb lasu. Możemy trafić na ciekawe rozlewiska, bagna czy całe połacie kwitnących roślin. W maju w lesie rosną liczne konwalie – wyobraźcie sobie ten zapach! Wczesnym latem możemy tu znaleźć całkiem sporo poziomek. Niestety, stojące wody sprzyjają komarom, więc sprej przeciwko insektom to must-have. Ponadto trzeba pamiętać, że to tereny leśne, więc psy musimy trzymać na smyczy. Wiata koło zbiornika przeciwpożarowego jest częstym miejscem odpoczynku dla rowerzystów czy biegaczy. Musimy się liczyć z tym, że spotkamy trochę ludzi, szczególnie w ładne, weekendowe dni.